Przejście do sekcji:

Treść strony - Polemiki, sprostowania

Fakenews. Skoro jest tak źle, czemu jest tak dobrze?

W odpowiedzi na tekst Mocne słowa w kierunku włodarzy tej gminy k. Torunia. Co robi wójt i jego ludzie? (ddtorun.pl, 28.09.2021) wyjaśniam, że tekst jest fakenewsem, a zdjęcia nie odzwierciedlają rzeczywistości. Czytelnik portalu, rzekomy mieszkaniec gminy Obrowo, przedstawił sprawę nieprawdziwie, manipulując faktami. Nie sprawdził ich. Wprowadził Redakcję w błąd.

Fakty są takie:

  • Droga gminna w opisywanym miejscu jest wyznaczona w sposób prawidłowy.
  • Zdjęcie pokazuje dawny, zwyczajowy przebieg drogi gminnej, biegnącejw Dobrzejewicach pomiędzy działkami nr 1 i nr 2 pana Jana. Za nimi jest działka nr 3 pani Janiny. Droga prowadzi tylko do działek pana Jana i pani Janiny.
  • Przez działkę pani Janiny przebiega dalszy fragment tej drogi, ale jej on już własnością pani Janiny, nie gminy.
  • Gmina dba o stan swojej części drogi, utwardza ją i odśnieża.
  • Pan Jan i pani Janina są w konflikcie, odkąd pan Jan wystąpił o warunki zabudowy na budynek jednorodzinny.
  • Na prośbę pani Janiny gmina dokonała pomiaru geodezyjnego tego fragmentu drogi, który dzieli działki 1 i 2 pana Jana.Gminny geodeta odtworzył fizyczny przebieg drogi i stwierdził, że istniejąca, zwyczajowa droga jest cofnięta w głąb działki nr 1 pana Jana. Wskazał więc jej właściwy przebieg i tym samym wyznaczył granicę działki nr 1 pana Jana.
  • Pan Jan postawił na tej granicy ogrodzenie, bo ma do tego prawo, skoro to jego działka. Swoją część działki utwardził.

Podsumowując: gdy patrzymy na zdjęcie, które przysłał Redakcji Czytelnik z Obrowa,wydaje się, że ogrodzenie stoi na środku drogi. Tak nie jest. Ogrodzenie stoi na granicy działki nr 1 pana Jana.O wytyczenie fizycznego przebiegu drogi wystąpiła pani Janina. To na jej prośbę droga została więc przesunięta o 30 cm. Nadal jest przejezdna i ma przepisową szerokość 3 m. Dołączam zrobione przez nas zdjęcia, które z innej perspektywy pokazują sporny fragment.

Nieprawdziwe więc są stwierdzenia autora listu, że ani wójta, ani nas, urzędników, nie interesują problemy mieszkańców. Nieprawdziwe są formułowane w artykule oskarżenia, jakoby cyt. gmina nie odpisywała na wnioski o zajęcie się drogą, gdy ta wymagała naprawy i utwardzenia, ani na wnioski o ponowne wytyczenie jej położenia i szerokości. Gmina o swoją część drogi dba, a na prośbę pani Y wytyczyła jej fizyczny przebieg.

Do pozostałych uwag Czytelnikanie będę się odnosić. Napiszę tylko: skoro jest tak źle, jak pisze Czytelnik, czemu jest tak dobrze? Gminie co rok przybywa około 500 mieszkańców, a z obiektywnych, zewnętrznych dokumentów (Program Rozwoju Powiatu Toruńskiego na lata 2021 – 2030) wynika, że jesteśmy liderem powiatu.

(Zmieniłam imiona właścicieli działek i ich numery).

Magdalena Krzyżanowska, Urząd Gminy Obrowo

Wróć

Przejdź do początku strony