Ważne strony
Treść strony - listopad
Impact Obrowo po 6 latach gry zostaje mistrzem swojej ligi
Nasi piłkarze z Obrowa od początku sezonu grali jak z nut. Od 15. sierpnia przegrali tylko dwa mecze z trzynastu i na swoim koncie zgromadzili aż 33 punkty i z bilansem bramkowym 51/25 zostali niekwestionowanymi mistrzami jesiennej fazy rozgrywek toruńskiej Futbol-Areny. Obrowianie może i nie zdobywali największej liczby bramek w lidze, ale za to tracili najmniej i duża w tym zasługa bramkarza naszej pomarańczowo-czarnej brygady Radosława Stanisławskiego.
W sezonie były chwile miłe jak występ wychowanka Sportingu Lizbona i zdobywcy Pucharu Polski z Zawiszą Bydgoszcz - Bernardo Vasconcelosa, po którym zawodnicy zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie. Po ostatnim meczu, w którym nasi piłkarze pokonali ówczesnego lidera 2:1 Portugalczyk przysłał do jednego z zawodników SMSa, że czeka na swój medal, więc chyba dobrze poczuł się wśród kolegów z naszej gminy. Nic w tym dziwnego, taki rocznikowy boom, to faktycznie coś co cieszy oko. Na boiskach ligi można ujrzeć 16/17 latków ganiającyh za piłką w towarzystwie 30 lat starszych kolegów. Znajdziemy tu również "wujków" - wspomniany wcześniej Radosław Stanisławski - wujek Daniela Stanisławskiego, który w obecnym sezonie wrócił po bardzo ciężkim urazie, oraz jak mówią o nim sami klubowicze - "Człowiek jak wino. Im starszym, tym lepszy!" Paweł Paczkowski - wujek niezawodnego duetu Antoni i Franciszek Motyka, którzy w tym sezonie zdobyli wiele cennych bramek i przede wszystkim podnieśli poziom sportowy drużyny.
Spory udział w sukcesie miał każdy członek drużyny, ale patrząc na statystyki najwięcej MVP w sezonie zdobył nazywany przez kolegów per "Profesor" Patryk Wrześniewski. Szczególnie w ostatnim meczu wziął ciężar spotkania na swoje barki. Zdobył obydwie bramki i to właśnie od niego zaczynały się wszystkie ofensywne ruchy drużyny z Obrowa. Wspierali go również młodsi koledzy, którym szybkości zazdroszczą starsi koledzy, w obronie świetnie spisywał się w tym meczu Michał Myszkowski, który wraz z Pawłem Paczkowskimi Filipem Ciechanowskim uspokoili grę z tyłu. Zagrało wszystko i zasłużone mistrzostwo stało się faktem.
Warto również odnotować, że w trakcie sezonu trener drużyny Karol Melerski ukończył kursy w Polskim Zwiazku Piłki Nożnej i zdobył licencje pozwalającą mu prowadzić drużynę w rozgrywkach systemowych. Jeśli obrowianom uda się faktycznie wrócić na duże boisko, to na pewno wielu kibiców zawita na stadion w Obrowie, by jak kiedyś dopingować swój klub.
Nie uniknięto również kontuzji. Przemysław Dybek, który z chłopakami gra już od paru lat i mimo, że w naszej gminie na codzień nie mieszka, to potrafi przyjechać rowerem z Torunia do Dobrzejewic, by nie ominąć treningu i spędzić dwie godziny na sportowo z kolegami, odniósł uraz kolana. Zerwanie więzadeł krzyżowych, uszkodzone inne struktury kolana. Czarna lista smutku jest dość długa. Podobne urazy odnosili Adrian Gąsiorowski (dwie kontuzje), obecny prezes klubu, Karol Melerski - trener drużyny, Piotr Falkiewicz, oraz wspomniany wcześniej Daniel Stanisławski, ale tam uraz dotyczył kostki i niewinnie brzmiące zwichnięcie skończyło się przebiciem skóry przez kość, operacją i jak w każdym z tych przypadków, wielomiesięczną rehabilitacją.
Trzeba pamiętać, że to nadal sport amatorski i gdy spojrzymy przez ten pryzmat, to na prawdę trzeba przyznać, że serca do sportu chłopakom nie brakuje. Nie brakuje im go też dla innych, gdy dowiedzieli się o chorobie, która spotkała ich młodszą koleżankę Lenkę Borkowską, zorganizowali zbiórę w trakcie trwania rozgrywek ligowych, a później turniej, na którym poza graniem w piłkę, wraz z partnerkami i rodzinami przygotowali ciasta i loterię fantową. Zebrali okrągłą kwotę, bo prawie 4500 złotych. Chętnie włączyli się też w imprezę dla Matildy w Silnie gdzie brakowało sędziego. Jak sami mówią, żałują, że nie udało im się dotrzymać słowa i zorganizować dla Matildy turmieju, ale jeśli to się uda, na pewno do pomysłu postarają się wrócić.
Jeśli chcecie zobaczyć skład naszych dzisiejszych bohaterów zapraszamy was do tego odnośnika. Znajdziecie tutaj ich skład, tabelę ligową, oraz wszystkie wyniki. Mecze drużyny można obejrzeć na platformie youtube. Wystarczy wpisać Impact Obrowo i znajdziecie mnóstwo spotkań.
Serdecznie gratulujemy sukcesu, życzymy dalszego zapału do rozwoju i z niecierpliwością czekamy na kolejne informacje!