Ważne strony
Treść strony - Listopad
Nowe połączenia kolejowe na trasie przez gminę Obrowo.
Od 11 grudnia przez teren gminy Obrowo pojedzie dodatkowa para pociągów. Gmina Obrowo przystąpiła do porozumienia z innymi jednostkami samorządu terytorialnego. Nowy pociąg rozpocznie kursowanie 11 grudnia 2023 r. Jego celem jest przede wszystkim poprawa oferty transportowej mieszkańców naszej gminy, ale także odciążenia mocno zakorkowanej drogi krajowej w Lubiczu.
Dzięki porozumieniu zostanie wprowadzona dodatkowa, tj. siódma para pociągów kursujących na trasie Toruń Główny – Czernikowo, od poniedziałku do piątku. Z Torunia Głównego odjazd o godz. 7.12 w stronę Czernikowa na godz. ok. 8.01. Powrót z Czernikowa ok. 7.43, w Toruniu Głównym o godz. 8.33.
- Pragnę zauważyć, że w trakcie rozmów w Urzędzie Marszałkowskim wybrzmiała potrzeba budowy nowych przystanków, do czego przypomnę jesteśmy jako jedyni na trasie już przygotowani. Przypomnę temat remontu budynku zaniedbanego dworca PKP w Obrowie, co udało mi się zakończyć wiosną tego roku.Przygotowałem także, już znacznie wcześniej, tj. ponad rok temu, dokumentację projektową umiejscowienia kolejnych przystanków na terenie gminy Obrowo – poza Obrowem planowane przystanki w Zawałach oraz Brzozówce. Dokumentację przekazałem do Urzędu Marszałkowskiego - powiedział wójt Andrzej Wieczyński.
Szacunkowy roczny koszt uruchomienia pary pociągów to ponad 535 tys. zł. Gmina Obrowo w przyszłym roku dołoży do tego z własnego budżetu prawie 65 tys. zł.
- Dodam, że warto systematycznie i w przysłowiowej ciszy gabinetów pracować nad kolejnymi etapami nowych rozwiązań komunikacyjnych, które poprawią komfort życia mieszkańców. Sporo rozmawiam z mieszkańcami i znam ich potrzeby. Takich spraw nie da się załatwić petycją, bowiem nad rozwiązaniem problemu trzeba pracować dużo wcześniej, należy szukać porozumienia i być gotowym na kompromisy. Muszę podkreślić, że sprawy związane z komunikacją wymagają ścisłego współdziałania z innymi gminami, czy instytucjami znajdującymi się poza gminą, by efekt finalny był jak największy, a skutek finansowy dla budżetu gminy, jak najmniejszy - podsumował wójt Andrzej Wieczyński.