Przejście do sekcji:

Treść strony - Luty

300 km dróg do odśnieżenia i posypania każdego dnia

Zima nie odpuszcza, codziennie można spodziewać opadów śniegu, przymrozków i gołoledzi. Gmina Obrowo jest przygotowana na ten czas. Monitorujemy prognozy pogody i jesteśmy w stałym kontakcie z firmami zajmującymi się na nasze zlecenie odśnieżaniem i uszarstanianiem dróg. Decyzje o podjęciu pracy na gminnych drogach podejmowane są na bieżąco, w zależności od potrzeb i aktualnych warunków pogodowych.

- Sieć gminnych dróg liczy 300 kilometrówmówi wójt gminy Obrowo Andrzej Wieczyński. To naprawdę dużo, ponieważ jesteśmy gminą rozległą, jedną z największych w województwie. Dla porównania, w Toruniu, który przecież jest miastem nieporównywalnie większym od gminy Obrowo, sieć dróg liczy około 900 kilometrów.

Zabezpieczyliśmy gminne drogi na zimę. Podpisaliśmy umowy na odśnieżanie i posypywanie dróg z pięcioma firmami z terenu gminy, dzięki czemu nasi zleceniobiorcy są w stanie podjąć prace na drogach w ciągu kilku minut od wydania polecenia. Do dyspozycji mamy łącznie 12 pługosolarek.

Styczniowe odśnieżanie i posypywanie gminnych dróg piaskiem i solą zajęło pracownikom dokładnie 838 godzin. Prawdziwe mrozy i intensywne opady śniegu przyszły jednak dopiero w lutym i według najnowszych prognoz mroźna, śnieżna zima potrzyma jeszcze przynajmniej do końca lutego.

- Każdego dnia, na bieżąco monitorujemy różne prognozy pogody i objeżdżamy gminę, sprawdzając stan dróg. Dobrze znamy gminę i mamy świadomość, gdzie jest jaka sytuacja, ale mimo to dziękujemy mieszkańcom za sygnały o szczególnie trudnych miejscach i kontakt z namimówi Marcin Zduński, inspektor do spraw dróg w Urzędzie Gminy Obrowo. W ostatnich dniach do walki z zimą zaangażowaliśmy wszystkich naszych wykonawców i kilkukrotnie posypaliśmy każdą gminną drogę piaskiem i solą. Fakt, że państwo nie widzieli naszych pojazdów nie oznacza, że nas nie było. Pracujemy nocami i głównie wtedy, gdy opady śniegu ustąpią. Mija się bowiem z celem posypywanie ulic podczas opadów czy bezpośrednio przed nimi, ponieważ śnieg i deszcz zmyją piasek i sól z dróg. Chciałabym podkreślić, że ekipa, z którą pracujemy na gminnych drogach, ma wieloletnie doświadczenie w usuwaniu skutków zimy. Tegoroczne mrozy i śnieg to dla nas nic szczególnego. Dlatego proszę o cierpliwość i odrobinę zaufania do nas. Wiemy, kiedy i jak reagować, aby nasza walka z zimą była efektywna.

W naszej gminie, tak jak w innych miejscowościach, są drogi o różnych kolejnościach odśnieżania. Prace koncentrują się najpierw na trasach o największych natężeniu ruchu. Następnie odśnieżane i posypywane są drogi dojazdowe do dużych osiedli, a w dalszej kolejności pozostałe drogi. To standardowy tryb działania dla ekip usuwających skutki zimy w każdej gminie. 
Warto pamiętać, że nie wszystkie drogi, które znajdują się w granicach administracyjnych gminy, są jej własnością. Niejednokrotnie, na prośbę mieszkańców, sołtysów i radnych, urząd odśnieża i uszarstnia drogi prywatne czy leśne. Są to jednak zawsze działania dodatkowe, ponieważ o drogę ma obowiązek dbać jej właściciel. Informację o tym, czy droga, przy której państwo mieszkają, należy do gminy, można uzyskać u Małgorzaty Wierzbowskiej tel. 56 678 60 22 wew. 168 rrg@obrowo.pl lub u Marcina Zduńskiego tel. 601 727 204, e-mail: drogi@obrowo.pl

Opady śniegu, przymrozki powodujące gołoledź i oblodzenia wymuszają inny sposób poruszania się i jazdy samochodem. Trzeba zdjąć nogę z gazu, jechać powoli i przygotować się na to, że czas dotarcia do pracy, do szkoły czy gdziekolwiek indziej, będzie dłuższy niż zazwyczaj. - Tak, jak jesteśmy w stanie zaakceptować to, że upały ograniczają w pewien sposób nasze funkcjonowanie, tak samo powinniśmy rozumieć, że i zimą musimy dostosować się do pogody. Niestety gmina nie zawsze będzie w stanie podczas mrozu i opadów śniegu zapewnić państwu czarne i przejezdne drogi. Prosimy o zrozumienie w tym zakresiepodsumowuje Marcin Zduński.

fot. Sambor Filarski

 

Przejdź do początku strony