Ważne strony
Treść strony - pazdziernik
Artyleria dawna Obrowo przypomina historię i promuje gminę
Henryk Łangowski z Łążyna II, założyciel i członek nieformalnej grupy rekonstrukcyjnej Artyleria dawna Obrowo, przypomina tradycje bractw kurkowych i regimentarzy regionalnych nie tylko w naszej gminie. Ostatnio reprezentował Obrowo wraz z Weroniką Walerych z Dobrzejewic także podczas święta Włocławskiego Bractwa Kurkowego.
Henryk Łangowski w odpowiednim ubiorze – w kontuszu, przepasanym pasem słuckim i w kołpaku z jastrzębim piórem na głowie - uczestniczy od pewnego czasu w wielu imprezach gminnych. Wystrzałem z armaty podkreśla rangę wydarzeń, sprawiając radość ich uczestnikom.
- Mam wówczas okazję, aby opowiedzieć o tradycjach bractw kurkowych i regimentarzach. Mój ubiór, uszyty zresztą przez moją zdolną żonę Grażynę, odwzorowuje szlacheckie ubiory. Natomiast armata wiwatowa, z której strzelam, jest oryginalna. Pochodzi z XIX wieku. Sam ją odrestaurowałem – opowiada z dumą pan Henryk. – Rekonstrukcja, a przede wszystkim dawne tradycje strzeleckie, interesują mnie od dawna. Z chęcią dzielę się moją pasją z mieszkańcami gminy.
Salwę armatnią w naszej gminie usłyszeć i obejrzeć mogliśmy ostatnio na przykład na rajdzie rowerowym, zorganizowanym przez UKS Kometę Obrowo oraz na pożegnaniu lata w Zawałach. Na pikniku charytatywnym na rzecz Weroniki Urbanowicz strzał armatni wylicytowano natomiast za aż 200 złotych!
Artyleria dawna Obrowo zapraszana jest także do innych miejscowości. W miniony weekend Weronika Walerych i Henryk Łangowski reprezentowali naszą gminę na święcie Włocławskiego Bractwa Kurkowego. – Był wystrzał i była prezentacja gminnej flagi. Połączenie lokalnego patriotyzmu z promowaniem tradycji strzeleckich jest dla nas bardzo ważne. To nasze hobby – podsumowuje pan Henryk.
Fot. archiwum H. Łangowskiego (pionowe zdjęcia) oraz Gminny Ośrodek Kultury w Obrowie